Podwójny pogrzeb sztabu AL
"...na skwerze Hoovera odkopano cztery trumny. To nieco zagadkowa, niewyjaśniona do końca historia.
Podczas remontu skweru usunięto płytę ku czci pięciu oficerów sztabu Armii Ludowej, poległych podczas Powstania Warszawskiego na Freta 16. Mało kto zdawał sobie sprawę z tego, że poniżej znajdują się ludzkie szczątki.
Pamięć bywa krótka i zawodna. Pogrzeb czterech AL-owców (26 marca 1945 roku) był pierwszą wielką uroczystością w wyzwolonej Polsce. Przybyli na nią: prezydent Krajowej Rady Narodowej, premier, ministrowie oraz czterech sowieckich generałów. „Życie Warszawy” napisało wtedy – „...na postumencie strąconej kolumny Zygmunta stoją proste, żołnierskie trumny poległych (...) na skwerze żółty piach świeżo wykopanej mogiły (...) z głuchym łoskotem osuwają się trumny. Prezydent pierwszy rzuca łopatę ziemi”. Minęły 63 lata i zapomniano o dętej uroczystości. Zapomniano też, dlaczego pochowano czterech, choć zginęło pięciu. (...)